Poprzednio pisałem o sygnałach ostrzegawczych, które powinny nastawić Cię ostrożnie wobec pośrednika nieruchomości. A co z sygnałami pozytywnymi? Nie chcę tylko straszyć, dlatego napisałem drugi artykuł, w którym zebrałem właśnie takie dobre cechy, wskazujące na to, że agent może być godnym zaufania profesjonalistą. W tym zawodzie pracuje sporo przypadkowych osób, jednak jest też mnóstwo prawdziwych zawodowców i chciałbym Ci pomóc w ich namierzeniu.

Już od dziesięciu lat zawód pośrednika w obrocie nieruchomościami może wykonywać niemal każdy. Wynika to ze zniesienia obowiązku posiadania licencji – do 2013 taki dokument należało posiadać, a uzyskiwało się go dzięki zdaniu egzaminu. Być może niebawem zawód ten zostanie ponownie uregulowany, lecz póki co zasad nie ma. Co nie oznacza, że licencje nie są wydawane. Chętni nadal mogą je uzyskać, więc jeśli pośrednik takową posiada, jest to dobry sygnał. Po pierwsze – zdał egzamin, więc posiada niezbędną wiedzę. Po drugie – jakość jego pracy podlega kontroli.

Jeżeli masz jakiekolwiek rozeznanie w nieruchomościach, możesz poprowadzić rozmowę z agentem tak, aby sprawdzić, czy on też zna rynek i branżę. Jeśli wie mniej niż Ty, to jest to niepokojące. Jeżeli jednak ma dużą wiedzę, do tego potrafi się nią posługiwać w tłumaczeniu konkretnych sytuacji, to świadczy o jego profesjonalizmie. Sprawę ułatwia, gdy agent prowadzi blog lub kanał na social media, na którym dzieli się wiedzą – wtedy będzie Ci dużo łatwiej ocenić jego kompetencje.

Na pewno ogromnym plusem każdego fachowca, w tym też pośrednika nieruchomości, jest doświadczenie. Jeżeli interesujący Cię agent może się pochwalić wieloma latami pracy, rzeszą zadowolonych klientów oraz dziesiątkami dopiętych transakcji – jest to świadectwo tego, iż ma nie tylko wiedzę, ale też jest skuteczny. Poza tym w opiniach byłych klientów znajdziesz sporo informacji o standardzie współpracy.

Sporo o pośredniku dowiesz się zapoznając się z jego ofertami. Obecnie większość agentów i biur posiada swoje strony internetowe, gdzie zamieszczają pozyskane oferty. Do tego zazwyczaj są one też umieszczane na branżowych portalach. Na co zwrócić uwagę? Czy ogłoszenia są porządnie wykonane, czy opisy są rzeczowe i nie próbują manipulować, czy zdjęcia są ładne, czytelne i profesjonalne. Jeśli anonse są wysokiej jakości i zachęcają – to zdecydowany plus na liście kryteriów wyboru pośrednika.

Już podczas pierwszej rozmowy, nawet telefonicznej, możesz ocenić transparentność we współpracy. Czy zasady są jasne i zrozumiałe, czy może pośrednik próbuje coś ukrywać lub stosuje niedopowiedzenia? Pozytywny sygnał to ustalenie precyzyjnych ram współpracy, z dokładnym ustaleniem kto do czego jest zobowiązany oraz jaka jest wysokość wynagrodzenia. Jeśli agent komunikuje to wszystko w sposób klarowny, zrozumiały i nie wzbudzając wątpliwości – jest spora szansa, iż będzie się Wam dobrze współpracowało.

Ważna kwestia przy wyborze pośrednika to jego styl bycia i poziom kultury. Czasami te kwestie bywają przeoczone, jednak to złe podejście, ponieważ jeśli agent robi dobre wrażenie na Tobie, najprawdopodobniej zrobi je też na potencjalnym nabywcy lub najmującym. To dosyć subtelna kwestia, ale na pewno warto zwracać uwagę na poziom kultury osobistej oraz tzw. umiejętności miękkie, które są podstawą skutecznego zdobywania klienta i negocjowania z nim warunków. Zwróć też uwagę, czy pośrednik jest dostępny i elastyczny. Nie miałeś problemów z tym, aby się do niego dodzwonić i z nim umówić na spotkanie? To bardzo pozytywna informacja! Te aspekty jego pracy przełożą się na to, jak skutecznie będzie realizował Twoje interesy, wprowadzając na rynek Twoją nieruchomość na sprzedaż lub wynajem lub szukając dla Ciebie nowego lokum.

Zdecydowanie nie warto poświęcać swoich spraw przypadkowej osobie. Dlatego wybór pierwszego lepszego pośrednika to zła strategia. Najlepiej, jeżeli masz komfort oparcia się na rekomendacji – gdy ktoś, kogo zdanie uważasz za wiarygodne, poleca Ci agenta, bo sam korzystał z jego usług, jest to jeden z mocniejszych sygnałów “na tak” przy podejmowaniu decyzji.